• FLOSSING – nowa technika pracy zaprojektowana przez amerykańskiego fizjoterapeutę dr Kelly Starret w 2013 roku, opierająca się na metodach bandażowania. Świetnie sprawdza się w codziennej pracy fizjoterapeuty, jako uzupełnienie efektu terapii. Zastosowanie ma głównie wtedy, gdy chcemy szybko i skutecznie wpłynąć na poprawę zakresu ruchomości oraz zredukować ból występujący podczas ruchu.

    Przedstawiając metodę w prosty sposób – jest to zastosowanie elastycznych taśm, które zawijane są okrężnie wokół stawów i innych części ciała. Polega na ciasnym obwiązywaniu wybranego miejsca specjalną taśmą, a następnie na wykonaniu technik manualnych lub po prostu ruchu daną partią ciała czy to w sposób bierny przez terapeutę, czy też aktywny przez pacjenta.

    Owijając mięsień taśmą, poprzez kompresję ograniczamy przepływ krwi poniżej miejsca, w którym zastosowaliśmy metodę, więc jednocześnie podczas uwolnienia mięśnia czy stawu z ucisku, dochodzi do wzmożonego przepływu krwi w problematycznym miejscu. Wspomaga to działanie pompy mięśniowej przez tzw. reaktywne przekrwienie.

    Jakie korzyści osiągniemy poprzez zastosowanie flossingu?

    • rozluźnienie mięśniowo-powięziowe
    • poprawę zakresu ruchu
    • stymulację receptorów skóry i mechanoreceptorów
    • redukcję obrzęków
    • poprawę przesuwalności tkanek
    • zwiększenie przepływu krwi w danym obszarze

    Metodyka wykonania, powinna być indywidualnie dostosowana do potrzeb każdego pacjenta.

    RODZAJ TAŚMY: w zależności od producenta mamy do wyboru taśmy o różnej grubości (1,2 mm- 1,5 mm) szerokości (2,5cm-5cm) oraz długości (1m-5m).

    KIERUNEK: od części dystalnej do proksymalnej, w kierunku serca.

    CZAS: od 2-5 minut, w tym czasie pacjent wykonuje zadany przez nas ruch, w zależności od celu.

    STOPIEŃ NACIĄGNIĘCIA: okolice stawów do 90% naciągnięcia taśmy, w stanach ostrych od około 50% naciągnięcia taśmy, w strefie bolesnej mówi się o około 75%.

     Wskazania do natychmiastowego usunięcia taśmy:

     

  • gdy kończyna mocno sinieje
  • gdy kończyna mocno cierpnie – lekkie mrowienie jest dopuszczalne
  • gdy pacjent nie wytrzymuje napięcia