Ścięgno Achillesa jest najsilniejszym i najwytrzymalszym ścięgnem w organizmie człowieka. Dlaczego zatem tak często dochodzi do jego uszkodzenia?
Do całkowitego zerwania ścięgna Achillesa dochodzi u 1 osoby na 10 tys. rocznie. U osób, u których doszło do zerwania ścięgna Achillesa, zdecydowanie skuteczniejszym leczeniem jest operacja.
Metaanalizy badań wykazały, że współczynniki ponownego pęknięcia to:
- 13% w przypadku leczenia zachowawczego
- 4% w przypadku chirurgicznie naprawionych ścięgien Achillesa
- 2% dla technik przezskórnej rekonstrukcji
Podlegać ono może licznym urazom i przeciążeniom ze względu na wzrost popularności uprawiania różnych dyscyplin sportowych, ale także może być narażone na urazy bezpośrednie ze względu na swoją lokalizację. U osób aktywnych urazy w rejonie ścięgna Achillesa mogą stanowić 30-50 % wszystkich urazów. Dlatego też każdy sportowiec, nie zważając, na jakim poziomie trenuje, powinien zmniejszać ryzyko wystąpienia kontuzji.
Do czynników ryzyka należą:
- wiek – najwięcej urazów odnotowuje się między 30, a 40 rokiem życia
- płeć – zerwanie ścięgna Achillesa jest do pięciu razy bardziej prawdopodobne u mężczyzn niż u kobiet
- rodzaj dyscypliny sportowej – uraz ścięgna Achillesa występują częściej podczas sportów, które obejmują bieganie, skakanie, nagłe ruszanie i zatrzymywanie się – takich jak piłka nożna, koszykówka i tenis
- stosowanie iniekcji sterydowych w rejonie ścięgna Achillesa oraz zażywanie niektórych antybiotyków
- otyłość
- zaburzenia biomechaniki w rejonie stopy
- zmniejszenie elastyczności tkanek miękkich w rejonie ścięgna oraz mięśnia trójgłowego łydki
- zmniejszenie ruchomości w rejonie stawu skokowego
- zaburzenie równowagi mięśniowej zginaczy grzbietowo-podeszwowych
- zakładanie się mikrourazów oraz przeciążeń – nieefektywny wypoczynek
Dlatego zachęcamy do stałej kontroli swojego ciała (wizyta u fizjoterapeuty!) oraz wprowadzanie protokołów profilaktycznych, korekcyjnych mających na celu uchronić nas przed wystąpieniem kontuzji.